Zobacz, jak samodzielnie wykonać kocie oczy w makijażu! KOCIE OKO – HISTORIA MODY . Jest jednym z najstarszych makijażów, które przetrwały do naszych czasów i wciąż pojawiają się ich rozmaite odsłony. Kocie oczy spopularyzowała w IV wieku p.n.e Kleopatra. Dzięki temu jej spojrzenie stało się nie tylko bardziej wyraziste, ale Kształt:półokrągłe - kocie oczy. Właściwości soczewek: zerówki (z możliwością wymiany na soczewki korekcyjne) Filtr UV: UV 400. Kategoria filtra: KAT. 0. Kolor oprawki: brązowe / matowe. Kolor soczewki: bezbarwna. ️WYMIARY: Szerokość między zausznikami (mierzona przy zawiasach) (cm): 13.4. Max wysokość soczewki razem z Kąt wynajmują gdzieś u ludzi i łapią, i łapią trochę szczęścia. On zapomina na rok te dziewczyny z bardzo długimi nogami, co wracają nad ranem nie same, woli ciszę z radzieckim szampanem. Ona już ma , już ma taką pewność, o którą wszystkim wam chodzi, zasypia bez żadnych proszków, wino w lodówce się chłodzi. 6 622 Darmowe ilustracje Oczy. Bez wynagrodzenia autorskiego: ilustracje. Treść dla dorosłych SafeSearch. Treść dla dorosłych SafeSearch. Znajdź ilustracje z kategorii Oczy Bez wynagrodzenia autorskiego Nie wymaga przypisania Obrazy o wysokiej jakości. Mocne kocie oko, czyli to co lubię najbardziej :)_____Kosmetyki użyte do tego makijażu:Catrice: Liquid Camouflage, 005Inglot: Kor Chyba każdy zna scenę z filmu "Shrek", w której kot prosi o coś swoim błagalnym spojrzeniem. Można by pomyśleć, że niesamowite oczy animowanego mruczka mają szansę zaistnieć wyłącznie w świecie fantazji. A jednak zwierzak o niezwykle rozczulającym spojrzeniu istnieje naprawdę. Poznajcie Pisco, kociego manipulatora, który AL7bMzQ. kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:36:16 hej dziewczyny! mam taki drobny problem, od razu pisze ze generalnie potrafie sie umalowac i na brak wprawy nie narzekam, zawsze jednak maluje sie tak samo: jasny cien na cale powieki i czarne/grafitowe/ szare cienie oraz wersja z samym eye-lainerem. Przyznam ze jestem juz troszku znudzona ta monotonia, ale nie potrafie dobrac innych cieni do mojego koloru oczu (niebieski przelamany żółtą obwodka w kolo zrenicy- nie jestem pewna czy dobrze widac na fotkach) Mam tez dosyc duze oczy, duze powieki ze sie tak wyraze ;P i wydaje mi sie ze zle wygladam jakkolwiek inaczej umalowana mam prosbe do dziewczyn z duzymi oczyskami, by mi pokazaly jak malujecie sie na co dzien/wieczor albo podpowiedzialy co moge zmienic by nie wialo nuda??? aha zielone i niebieskie cienie odpadaja! kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:38:49 masz ładne oczy rzesy i make up ja bym nic nie zmieniała kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:39:16 ale piękne oczyska..marzenie..ja się nie maluję więc nic nie wkleje.. kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:40:21 tylko 1 mi sie podoba i tak zostaw! kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:41:45 makijaż ten sam, tylko perspektywa inna kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:42:25 A kolory orchy? Matowy, bez żadnych udziwnień. Albo brązy i kamele. To super wygląda przy niebieskich oczach kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:42:59 mi sie ostatnie podobaja... blagam pomozzz Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-29 18:10 przez moderator. kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:43:45 mam podobny kolo oczu, często używam brązowych cieni, uwydatnia to kolor oczu kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:43:53 Na moim profilu mam też moje oczka, ale ja wolę mocny makijaż.. więc wątpię że Cię zainspiruję.. Co ja bym dała za takie brwi i rzęsy! Moich brwi nie widać muszę je sama malować.. są tak jasne kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:44:39 jakiego uzywasz tuszu?? blagam odpisz kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:44:47 na 3 zdjęciu jest efekt opadającego kacika. poszalej z kolorami cieni - pomarańcz, czerń. spróbuj znaleźć paletę 3 cieni i zrób 'marmurkowy' makijaz - najjasniejszy w wewn kaciku i ciemny na zewnattrz, tylko dopilnuj, aby naturalnie przechodzily w nastepny odcien kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:45:55 a ja mam niebieskie oczy ja Ty, i dziś mam fiolet z różem (óż tylko w kącikach) na co dzien maluję się dość mocno więc nie wiem czy Tobie by to odpowiadało fioletyt żółcie brązy czerwienie ładnie eksponują niebieski kolor + czarna kredka i eyeliner a'la Cleopatra kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:48:32 Ja mam zielone oczy i mój makijaż wygląda tak............. kocie oczy 29 wrz 2011 - 17:48:49 Proponuje żebyś obejrzała sobie na YouTube filmiki Katosu ona robi świetne codziennie makijaże. Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Skorzystaj z wirtualnej przymierzalni Szukasz okularów przeciwsłonecznych, które będą pasować do Twojego stylu? W Vision Express czekają na Ciebie największe światowe marki i najnowsze kolekcje w atrakcyjnych cenach: Burberry, Polaroid, Ralph, Ray Ban, Seen, i Solaris. W naszej ofercie znajdziesz okulary przeciwsłoneczne męskie i damskie np. damskie okulary przeciwsłoneczne Ray Ban czy męskie okulary przeciwsłoneczne Ray Ban. Przygotowaliśmy dla Ciebie ogromny wybór kształtów okularów przeciwsłonecznych np: prostokątne, wayfarer, kocie oczy, aviator, duże i owalne. Zobacz też jakie okulary przeciwsłoneczne z polaryzacją dla Ciebie przygotowaliśmy. Kocie okulary zyskały swoją sympatię już jakiś czas temu. Pomimo zmieniającej się mody, coraz nowszych trendów i upływu czasu, nieustannie cieszą się zainteresowaniem. Można powiedzieć, że są one ponadczasowe i moda na koci charakter opraw okularowych nie mija. Za co je kochamy, dla kogo są stworzone kocie okulary i komu z nimi do twarzy? – podpowiadamy w poniższym wpisie. W naszych salonach Italooptica, znajdziecie Państwo mnóstwo wzorów kocich opraw okularowych. Zapraszamy do odwiedzenia naszych salonów i zapoznania się z najnowszą kolekcją. Chętnie doradzimy, które kocie okulary są stworzone idealnie dla Państwa. Dla kogo okulary w kształcie kocich oczu? Kocie oczy to modele okularów dedykowane zdecydowanie dla kobiet. Świetnie prezentują się w wersji korekcyjnej jak i przeciwsłonecznej. Wyróżnia je charakterystyczny koci kształt i nieco mocniejszy charakter. W kocich okularach zawsze górna linia frontu, po zewnętrznej stronie jest wyciągnięta do góry ku skroniom. Ten rodzaj okularów idealnie sprawdzi się przy okrągłych rysach twarzy, ponieważ kształt tego typu okularów wydłuża twarz. I nie ma tu znaczenia metryka, kocie okulary pasują każdemu bez względu na wiek. Kocie oko to doby wybór jeśli chcemy wyróżnić się z tłumu, czuć się modnie i atrakcyjnie. Kocie okulary — jak dobrać odpowiedni model? Bezwzględnie od typu urody, czy też kształtu twarzy, zawsze uda się znaleźć się ten właściwy model kocich okularów. Możliwe, że dla Pań o trójkątnym kształcie twarzy czy też o kwadratowej buzi będzie to większe wyzwanie. Niezależnie od tego, jaki masz typ urody i kształt twarzy, znajdziesz właściwy model. Jedynie panie mające twarz kwadratową lub trójkątną powinny nieco bardziej uważać w trakcie zakupu. Kocie oprawy można znaleźć wśród wielu marek okularowych, tych mniej jak i bardziej znanych. Dolce & Gabbana proponuje fantazyjne kocie oprawy, jak również Chenel. Okulary kocie oczy - przeciwsłoneczne Przeciwsłoneczne okulary w kocim stylu, to nie tylko ochrona przed słońcem, ale mocny charakter który dodaje stylu i będzie idealnym wyborem na słoneczne dni. Kocie oprawy w ciemnej wersji szkieł dodają jeszcze więcej tajemniczości i uroku, i sprawiają, że nie można przejść obok nich obojętnie. To model i typ okularów, który powtarza się w każdym sezonie wakacyjnym, chętnie jest wybierany i nigdy nie wychodzi z mody. Okulary korekcyjne kocie oczy Okulary korekcyjne w kształcie kocich oczu oferują producenci wielu marek okularowych, w różnych kolorach, wersjach, wykonane są z różnych tworzyw. Okularnicy kochają je za funkcjonalność i stylowy charakter. Ten zmysłowy, a zarazem bardzo praktyczny kształt okularów stał się ulubieńcem wielu kobiet. Dlatego tak często kocie okulary są wyborem okularów korekcyjnych dla Pań. Okulary zerówki kocie oczy Historia kocich okularów sięga lat 50, a ponieważ moda lubi zataczać koło, to chętnie powraca po latach jak bumerang. Okulary o kocim kształcie swoją popularność zyskały dzięki takim artystom jak Audrey Hepburn czy Marilyn Monroe. I dziś pomimo braku wady wzroku, kobiety chętnie wybierają okulary zerówki o kocim kształcie. Oprawki kocie oczy to ponadczasowy kształt, który jest kwintesencją elegancji, klasy, a jednocześnie dodaje nieco pikanterii do stylizacji. Okulary kocie oczy - cena Cena okularów zerówek będzie się różnić w zależności od rodzaju wybranych oprawek, marki, a także dobranych szkieł. Pragniemy, by każdy klient naszych salonów optycznych Italooptica znalazł coś dla siebie, dlatego zapewniamy szeroki wybór w różnych przedziałach cenowych. Odwiedź najbliższy salon Italooptica i sprawdź najnowszą kolekcję Okulary kocie oczy w salonach Italooptica Zapraszamy do naszych salonów Italooptica w Łodzi, Zgierzu oraz Głownie. U nas można znaleźć okulary kocie oczy różnej grubości, o różnym kształcie i różnorodnej kolorystyce. Czekają na Ciebie oprawy o kocim kształcie wielu znanych i cenionych marek, takich jak Dolce&Gabbana, Versace, Vogue, Prada, Ray Ban oraz wiele innych. Chętnie doradzimy w wyborze, by wspólnie znaleźć idealne, wymarzone oprawki. To również może Cię zainteresować Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:28 to znakomicie xd ! Duże oczy są ładne.. FOXCONN odpowiedział(a) o 21:28 Moim zdaniem dobrze. Ja też mam duże oczy. Często mi mówią, że są niezwykłe. Nie tylko ze względu na wielkość, ale na nadzwyczajny kolor. Katie999 odpowiedział(a) o 21:29 Dobrze, chociaż jak baardzo wielkie to też nie fajnie, bo wyglądasz jak z anime xD Dobrze jest mieć duże oczy. Duże są znajomi mogą tak mówić też dlatego że są wyłupiaste (przepraszam, może tak nie masz, ale jest taka możliwość). Doma33 odpowiedział(a) o 21:29 mysle ze to super! ;D mozna miec ladny makijaz itp... ;PP tez bym chciala miec duze oczy xPP ;D Czemu ma być źle?Moim zdaniem duże oczy są niesamowicie piękne. kiyoko9 odpowiedział(a) o 21:30 to zależyznam osobę, która ma przesadnie duże oczy i jak coś mówi ciekawego lub coś co ją martwi to je strasznie na zdjęciach wychodzi jakby się czegoś wystraszyła.. blocked odpowiedział(a) o 21:33 raczej tak ;)mi też dużo osób to mówi . blocked odpowiedział(a) o 21:34 daria24b odpowiedział(a) o 23:49 chyba tak zależy do jakiej cery noo ładne sa .. chociaz jak ktos ma bardzo szczupla twarz i ogolnie jest chudy to nie za ciekawie to moze wygladac ; pp dunia;d odpowiedział(a) o 19:10 blocked odpowiedział(a) o 14:53 Duże oczy są piękne (ja mam duże, zielone oczy, dodatkowo z ciemną oprawą (mam na myśli moje rzęsy, które są wyjątkowo gęste i ciemne)). Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Coraz więcej Chinek decyduje się na operacje plastyczne i wybielanie skóry. Kosztowne zabiegi upiększające były tam od stuleci sposobem na pokazanie bogactwa i prestiżu. We współczesnych Chinach dodatkowo ułatwiają karierę. Belinda Wang (27 lat) za miesiąc będzie miała zabieg korekcyjny worków pod oczami. To już jej siódma operacja plastyczna. – Chcę być jeszcze piękniejsza, to przecież normalne. Każdy zabieg dodaje mi pewności siebie – mówi zdecydowanie. Z odessanym tłuszczem, skorygowanym podbródkiem, wymodelowanymi brwiami i zastrzykiem z botoksu niwelującym wystające kości policzkowe jest żywą wizytówką pekińskiej kliniki piękności Viv Beauty, w której szefuje działowi marketingu. – Nie chcę się bardzo zmieniać, poprawiam jedynie niedoskonałości – deklaruje Belinda. – Każdy ma taki wybór. To wcale nie boli, może trochę na początku. Każdy z pieniędzmi – zapomina dodać. Ceny zabiegów zaczynają się od 200 dol., a górną granicę ustala się na wysokości od tysiąca do kilku tysięcy. Klientelę stanowią przeważnie kobiety w wieku 25–40 lat. Miliony oczu do korekcji Operacje oczu to najpopularniejsze zabiegi w chińskich klinikach. Podczas półgodzinnej operacji doktor odetnie, podwinie, a potem przyszyje powiekę. Większe oczy sprawią, że „staniesz się piękniejsza i bardziej subtelna” – zachęca ulotka reklamowa jednego z gabinetów. – Dziennie wykonujemy średnio trzy operacje plastyczne. Jestem optymistką, jeśli chodzi o przyszłość. Nastaje moda na ekonomię piękności – deklaruje Belinda Wang. W Chinach jest więcej ust do korekcji niż w Europie i Ameryce razem wziętych. Biznes robi tu ponad półtora miliona klinik kosmetycznych, zatrudniających w sumie 11,2 mln pracowników, a łączne obroty szacuje się na 20,3 mld dol.! Co roku wzrastają o 20 proc. To ósmy w tej dziedzinie rynek na świecie. Przemysł kosmetyczny jest teraz w Państwie Środka czwartym obszarem konsumpcyjnym po rynku nieruchomości, samochodów i turystyce. Na pytanie: po co to robi, Belinda nie kryje zdumienia: ładny wygląd to przepustka do lepszego świata. – Im jesteśmy piękniejsze, tym łatwiej zdobywamy lepszą pracę i możemy piąć się po szczeblach kariery. Im ładniejsza kobieta, tym pewniejsza siebie. Spójrz na Madonnę, naprawdę ją podziwiam. Nie tylko za piękny wygląd, ale i za mocny charakter. Ankieta przeprowadzona 2 lata temu na jednym z pekińskich uniwersytetów wykazała, że 54,3 proc. studentów uważa, iż wygląd zewnętrzny to główny czynnik, na który zwracają uwagę pracodawcy. Opinia, że wygląd rzeczywiście jest kluczem do kariery, sprawiła, że dwudziestoletnia Yu Peipei wydała dwumiesięczne zarobki na zabieg korekcyjny, z nadzieją, że poprawi to wydajność jej pracy. – Pracuję przy promocjach w dużym supermarkecie. Im ładniej będę wyglądać, tym więcej sprzedam – powiedziała dziennikowi „China Daily”. Jej ciotka Wu Xiuying wtóruje: – To cudowne, że obecnie kobiety mają możliwość zrobienia się na jeszcze piękniejsze. Powinny z tego korzystać. I korzystają. W Pekinie gabinety kosmetyczne pękają w szwach. Głośno i otwarcie o operacjach plastycznych zaczęło się mówić w Chinach również za sprawą Hao Lulu. Ta pasjonatka mody dwa lata temu stała się żywą reklamą pekińskiej kliniki Ever Vare. Przez sześć miesięcy poddawała się działaniu skalpela, a koszty jej operacji wyniosły łącznie 36 tys. dol. Węższy owal twarzy, odessany tłuszcz, implanty w piersiach, poprawiony nos, wymodelowane łydki, gładkie ciało po laserowej depilacji – teraz nowa Lulu występuje w tajwańskim serialu „Meteor Garden” u boku słynnych przystojniaków z popularnego boysbandu F4. Jednak nie wszystkie upiększone Chinki są tak szczęśliwe. 50-letnia Li Xingmei, nauczycielka, czeka na operację, która zatrze fatalne skutki poprzednich. – Za pierwszym razem zdecydowałam się na zabieg w domu, przeprowadzony przez lokalnego praktyka. Skończyło się tym, że jedno oko miałam większe od drugiego. Za drugim razem moje powieki były całe pokryte szwami. Teraz nie chcę już ryzykować – oddam się w ręce profesjonalisty. Li jest jedną z 200 tys. ofiar błędów lekarskich wykrytych w ciągu ostatniej dekady w Chinach. Tak drobny zabieg jak korekcja powiek, gdy przeprowadzony niefachowo, może spowodować uszkodzenie nerwów, a nawet doprowadzić do ślepoty. Kwiat śliwy cierpi dla piękna Chinki od dawien dawna potrafiły cierpieć dla piękna. Najdosadniejszym tego przykładem był słynny zwyczaj krępowania stóp tak, aby zahamować ich wzrost. Rozpowszechniał się stopniowo wśród chińskich elit od XI–XII w., a zakazany został dopiero w 1949 r. po zwycięstwie Chińskiej Partii Komunistycznej i powstaniu ChRL. Stopy dziewcząt, wiązane od najmłodszych lat, ulegały stopniowej deformacji, osiągając w końcu pożądany kształt kwiatu lotosu czy też, jak to określano w źródłach zachodnich: kopytek. Maleńkie stopy odziane w specjalne, bogato haftowane, trzewiczki były przez długie wieki obiektem marzeń i seksualnego pożądania większości chińskich mężczyzn. Za szczyt perwersji uznawano sytuację, gdy kobieta pozwoliła oglądać mężczyźnie nieobutą stopę (seks kobiety uprawiały mając na nogach trzewiki). Kultywowanie tego zwyczaju było też wyznacznikiem statusu społecznego. Tylko bogate rodziny mogły sobie pozwolić na utrzymywanie bezużytecznych, niepracujących krewnych, a do takich należały młode dziewczęta, którym krępowano stopy. Oprócz tej ekstremalnej formy upiększania kobiety dokonywały także innych zabiegów: depilowały brwi, wykonywały wyrafinowany, choć oparty na innym niż europejski kanonie, makijaż. W jednym z najsłynniejszych dzieł literackich – stanowiącym jednocześnie nieprzebraną kopalnię wiedzy na temat klasycznej obyczajowości chińskiej – „Kwiecie Śliwy w złotym wazonie” roi się od opisów sytuacji, w których dobrze sytuowane kobiety, żony, dokonują zabiegów kosmetycznych. Wszystko to robią jednak w zaciszu komnat, w oczekiwaniu na przyjście gospodarza domu, głównego bohatera powieści, Pana Xi Men Qinga, aby zwiększyć swoją atrakcyjność w jego oczach. Poza domem poruszają się w osłoniętych palankinach, a oglądać je może tylko grono rodziny i przyjaciół. Publiczne pokazywanie wdzięków, wdawanie się w śmiałe dyskusje z mężczyznami, bycie wyedukowanymi i seksualnie wyzwolonymi było domeną kurtyzan. Część kobiet z klas wyższych była wszakże świetnie wyedukowana, niektóre uprawiały poezję, inne odgrywały istotną rolę w podejmowaniu decyzji politycznych. W przeciwieństwie do kurtyzan nie mogły jednak otwarcie działać w życiu publicznym. Musiały kryć się za parawanem – najczęściej swoich mężów. Czasy komunistyczne, włączywszy w to również Rewolucję Kulturalną, nie wniosły aż tak wiele zmian w tej materii. Kobiety wciąż nie mogły eksponować i podkreślać swojej atrakcyjności. Sprzyjał temu powszechny obowiązek noszenia jednakowych strojów, tzw. mundurków Mao. Jak wspomina Wang Ping, profesor z Uniwersytetu Minnesota: „Dorastając w czasie Rewolucji Kulturalnej, szczerze wierzyłam, że jest jedna miara piękna; mundurek był najwspanialszą rzeczą na świecie, a makijaż i kręcone włosy – horrorem”. W ChRL zniknęły ograniczenia obyczajowe i prawne. Kobiety mogły pokazywać się publicznie, ale był to wizerunek nie bardziej zindywidualizowany niż widok tradycyjnych palankinów. Podobnie w życiu publicznym pozostawały raczej w cieniu mężczyzn. Wydaje się, iż prawdziwa rewolucja w życiu milionów chińskich kobiet następuje właśnie teraz. Obowiązkowo biała skóra Niektóre z tych nowoczesnych, wyzwolonych Chinek gotowe są cierpieć jak przed wiekami, byle być piękne. Ostatnio świat obiegły informacje o dokonywanych w Chinach operacjach wydłużania nóg. Zabieg ten można chyba śmiało porównać do dawnego zwyczaju krępowania stóp, zarówno jeśli chodzi o jego bolesność, długotrwałość oraz ryzyko zdrowotne z nim związane. Większość klientek ośrodków chirurgii plastycznej nie posuwa się jednak aż do takich skrajności. Ogólny trend jest taki: proste oczy, powiększone piersi, w miarę prosty nos i obowiązkowo: biała skóra. Na ludzi białej rasy mówi się w Państwie Środka długonosy, a większość Chińczyków wydaje się mieć kompleks z powodu swych krótkich nosów. Z okładek magazynów dla pań uśmiechają się białe modelki, które często pojawiają się również w spotach reklamowych i na billboardach. Na chłonnym chińskim rynku kokosy zbijają zachodnie koncerny kosmetyczne. W 2003 r. L’Oréal zarobił tu prawie miliard dolarów – to największy obrót na świecie. Rok później wynik podwoił. Spora część młodych Chińczyków jest zapatrzona w Zachód, ale ich zabawy z wyglądem nie są wyłącznie oznaką uwielbienia dla naszego kręgu cywilizacyjnego. – Oglądam europejskie pisma i czerpię inspirację z wyglądu zachodnich kobiet, ale na pewno nie chcę ich kopiować – mówi Luo Man (24 lata), atrakcyjna mieszkanka Chongqingu w centralnych Chinach, próbująca sił jako fotomodelka. Joanna, dwudziestopięcioletnia warszawianka, która od dwóch lat uczy w Chinach angielskiego, ma podobne obserwacje. – Moje uczennice w liceum chodzą w T-shirtach z Britney Spears i wzdychają do Davida Bekhama, ale same nie chcą być aż tak zachodnie. Dla nich wzorem do naśladowania jest bizneswoman z Korei i, jeżeli w kogokolwiek się zapatrują, to właśnie w nią. Chłopakom może i podobają się białe dziewczyny, ale na żonę wybiorą na pewno Chinkę. Także powszechnie obowiązująca moda na białą skórę wcale nie jest w Chinach wyrazem uwielbienia dla zachodniego typu piękności. Bielidła były używane tutaj już wieki temu. Biel to oznaka przynależności do klasy wyższej, której przedstawicielki nie trudnią się pracą fizyczną. Biała skóra to sygnał, że kobieta nie musi ciężko pracować na roli, tak jak czyni to wciąż ponad 70 proc. Chinek. Te wiejskie kobiety żyją zresztą w całkiem innym rytmie i czasie. Na wsiach małżeństwo wciąż bywa kontraktem, a dziewczyny wychodzą za mąż w wyniku działań swatki, nie znając swoich przyszłych mężów. Wychowane według tradycyjnych wartości są skromne, ciche, mało przebojowe. Częstokroć niezwykle urocze, zupełnie jednak nie pasują do współczesności chińskiej i wielkich aglomeracji. Wyróżnić się spośród miliarda To w wielkomiejskich, nowoczesnych metropoliach, takich jak Pekin czy Szanghaj, królują efektowne, samodzielne, seksowne Chinki. Oficjalnie aprobowany jest też fakt, iż kobieta aktywnie i odważnie działa publicznie – przykładem może być robiąca ostatnio błyskawiczną karierę wicepremier Wu Yi, nazywana chińską Margaret Thatcher. Wzrastająca rola kobiet w niektórych obszarach Chin staje się wręcz anegdotyczna. W całym kraju krążą opowieści i dowcipy o silnych kobietach z Szanghaju i słabych Szanghajczykach. Faktem jest, iż część mężczyzn z tej metropolii poszukuje żon na wsiach, bo nie potrafią sprostać coraz wyższym wymaganiom koleżanek bądź nie mogą się pogodzić z tym, iż to one lepiej radzą sobie w życiu. W wielkich metropoliach młode Chinki są często lepiej wykształcone, bardziej zdeterminowane i stanowcze od swoich rówieśników. W kraju nieprawdopodobnej konkurencji chcą być także piękne, coraz piękniejsze, najpiękniejsze. Jak mówi dr He Xiaoming z Pekińskiego Szpitala Operacji Plastycznych: – Trzeba się czymś wyróżnić spośród miliarda trzystu tysięcy. Współpraca Jarosław Jura

kocie oczy u dziewczyny