W czterech wypadkach do jakich doszło w ciągu ostatniej doby na ulicach Rzeszowa ucierpiała zarówno piesza,15-letnia rowerzystka, jak i kierowcy samochodów osobowych ich pasażerowie i pasażerowie autobusu. W pierwszym wypadku, około godziny 11.20 ucierpiała piesza potrącona przez kierującą golfem 22-letnią kobietę. Fot.: Waszym Okiem - Radio BIELSKO. Wypadek. Są utrudnienia w ruchu. Do czołowego zderzenia samochodów doszło przed godziną 8.00 w Bestwinie na ulicy Krakowskiej. Prowadzący forda 20-latek – jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów – zjechał na przeciwległy pas jezdni, gdzie zderzył się z osobową skodą. Przed godziną 16 w al. Krakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jak informuje policja, dwie osoby zostały ranne. Na ul. Krakowskiej w Rzeszowie zderzyły się 4 auta w tym karetka [ZDJĘCIA, WIDEO] luks, KWP. 14 lutego 2017, 17:22 2 Policjanci pracują na miejscu wypadku przy ul. Krakowskiej w Rzeszowie, w którym uczestniczył policyjny radiowóz. Cztery osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło dziś rano w Rzeszowie. Kierowca samochodu biorącego udział w zdarzeniu miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Do wypadku doszło ok. godz. 7.30 rano na skrzyżowaniu ulic Krakowskiej, Witosa i Okulickiego w Rzeszowie. Rx8Mj. Zdjęcie: Iwona Koszałka Trzy osoby zostały ranne na skutek zderzenia peugeota z mazdą, do którego doszło w środę przy ulicy Krakowskiej w Rzeszowie. Wypadek wydarzył się ok. godz. 9:20 poniżej galerii handlowej Nowy Świat. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że 33-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który kierował peugeotem, jechał ulicą Kotuli w kierunku ul. Ofiar Katynia. – Przecinając ulicę Krakowską, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu mazdą, 30-letniemu mieszkańcowi województwa śląskiego, który jechał w kierunku centrum. Na skutek zderzenia aut, ranni zostali kierowca mazdy i jego dwóch pasażerów w wieku 27 i 43 lat. To mieszkańcy Krakowa – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Na miejscu wypadku wciąż pracują policjanci. Uwaga, oba pasy w kierunku centrum są zablokowane. Policjanci przewidują, że utrudnienia mogą potrwać do godz. 12:30. (ram) redakcja@ Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny 12:32:223 grudnia, 08:51, Gość: W ubiegłym roku miałam wypadek, w którym nie byłam sprawcą. Byłam załamana, gdyż nie wiedziałam jak dochodzić swoich praw. Zwróciłam się wówczas do kancelarii która w moim imieniu przeprowadziła procedurę odszkodowawczą. Pełen profesjonalizm, polecam. Dla zainteresowanych podaję numer telefonu ta kancelaria urywa dla siebie? 21:05:17NA POBOCZU DROGI USTRZYCKIEJ ROSNĄ KRZAKI STRAŻ PREZYDENCKA JEZDZI TĄ ZAROŚNIĘTĄ ULICĄ ALE STARE DZIADKI NA EMERYTURACH I NIE WIDZĄ TO NIE REAGUJĄ .PO CO TAKICH JESZCZE ZATRUDNIAĆ I ZABIERAĆ MŁODYM ŻE PREZYDENT TĄ DROGĄ NIGDY NIE JECHAŁ BO ZARAZ BY ZROBIŁ 18:12:20Co chwilę wypadki w tym Rzeszowie, a miasto zakorkowane, że 17:16:26Coraz wieksze korki o coraz więcej wypadków na bo brakuje innych dróg obwodnicy ważna droga obwodnica miała być budowana jest nawet pas pod drogę zblokowany od 30 przetarg w 2016 r na koncepcje i projekt drogi od do z wiaduktem nad torami i rondem na północ od ul. Miłocińskiej oraz łącznikiem do obok zakładów ktoś zablokował ten przetarg bo podobno wygrała nie ta spółka co miła wygrać. Zdjęcie: Rzeszów News Dwa samochody rozbite, dwie osoby poszkodowane – to skutek popołudniowego wypadku w Rzeszowie. Do wypadku doszło w poniedziałek, ok. godz. 16:50. – Na skrzyżowaniu ul. Krakowskiej z Dębicką zderzyły się dwa auta osobowe. Dwie osoby zostały poszkodowane – mówi podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Auta, które brały udział w wypadku to ford i BMW. Są utrudnienia w ruchu, pas w kierunku centrum miasta jest zablokowany. (la) redakcja@ NOWE Powstanie kolejny Dom Spokojnej Starości w okolicy Dębicy? W Nagawczynie, tuż przy granicy z Dębicą od wielu już lat stoi budynek o okazałych rozmiarach. W ostatnich latach prace zostały wstrzymane, co spowodowało... 4 sierpnia 2022, 15:55 NOWE Masz lodowate dłonie i stopy nawet latem? To może być objaw groźnej choroby. Sprawdź, czemu twoje dłonie i stopy są wiecznie zmarznięte Zimne dłonie i stopy najczęściej są efektem wychłodzenia organizmu i towarzyszą nam szczególnie zimą. Jednak niektóre osoby nawet latem mają lodowate dłonie i... 4 sierpnia 2022, 15:55 NOWE Rosyjskie siły chcą zaatakować rodzinne miasto prezydenta Wołodymira Zełenskiego - Krzywy Róg Zdaniem Kijowa Rosja tworzy siły uderzeniowe, które zaatakują Krzywy Róg. Poza opanowaniem rodzinnego miasta prezydenta Ukrainy chcą też rozszerzyć front walk.... 4 sierpnia 2022, 15:53 NOWE Zajęcia plastyczne, sportowe czy muzyczne? Sprawdź, które zainteresują twoje dziecko Zastanawiasz się, jakie zajęcia dodatkowe będą dobre dla swojego dziecka? Wszystko zależy od tego, czym interesuje się twoja pociecha i chciałaby mieć pasje.... 4 sierpnia 2022, 15:50 NOWE Strój kąpielowy na basen oraz potrzebne akcesoria do zajęć na basenie dla dziecka Twoje dziecko ma mieć zajęcia WF na basenie? Niezbędne będą: strój kąpielowy dla dziewczynki lub kąpielówki na basen dla chłopca, okularki do pływania dla... 4 sierpnia 2022, 15:50 NOWE Kalendarium roku szkolnego 2022/2023 - kiedy ferie, przerwa świąteczna, egzaminy? Kalendarz na rok szkolny 2022/2023 jest już oficjalny. Znamy nie tylko daty ferii zimowych, ale także ferii świątecznych, rozpoczęcia i zakończenia roku... 4 sierpnia 2022, 15:50 Anna Janik Sobotni świt. W okolicach ul. Krakowskiej w Rzeszowie nie ma żywej duszy. Pusto także na samej wylotówce z miasta. Ciszę sobotniego poranka rozdziera potężny huk i odgłos miażdżonego metalu. W ekrany dźwiękochłonne z całym impetem uderza pędzący z zawrotną prędkością mercedes, w którym jedzie trzech 20-latków, kolegów z osiedla. Jeżdżą za szybko. Często bez pasów i starymi albo zbyt mocnymi - jak na ich umiejętności - autami. Co gorsze, nierzadko po alkoholu. Co zabija młodych kierowców? Brawura? Brak wyszkolenia? Brak wyobraźni? Sobotni świt. W okolicach ul. Krakowskiej nie ma żywej duszy. Pusto także na samej wylotówce z miasta. Ciszę sobotniego poranka rozdziera potężny huk i odgłos miażdżonego ekrany dźwiękochłonne z całym impetem uderza pędzący z zawrotną prędkością mercedes, w którym jedzie trzech 20-latków, kolegów z osiedla. Siła uderzenia jest tak duża, że kilkumetrowe ekrany roztrzaskują się w drobny mak, stawiając śpiących w najlepsze mieszkańców na równe nogi. Nie mogą uwierzyć, że ekrany zamieniły się w gruzowisko, które blokuje boczną uliczkę dojazdową do domów. Z solidnego mercedesa nie zostaje praktycznie nic. Najbardziej zmiażdżona jest prawa strona samochodu. Wyrwany silnik ląduje pod pojazdem. Części auta są porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów. Podobnie jak fragmenty ciała ofiary wypadku, czyli jednego z pasażerów mercedesa, który zginął na miejscu. Kierowca oraz drugi z pasażerów trafiają do szpitala. W poniedziałek po południu kierującego odwiedził w szpitalu prokurator z Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa. Po to, żeby ogłosić mu zarzuty. CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek na ul. Krakowskiej w Rzeszowie. Kierowca trafi na 3 miesiące do aresztu - Kacper I. usłyszał zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości pomimo zakazu prowadzenia pojazdów oraz zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - mówi prok. Łukasz Harpula, prokurator okręgowy w Rzeszowie. - Kierowca złożył wyjaśnienia, przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Prokuratura będzie wnioskować do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu. Za kraty na 3 miesiące Sąd do wniosku śledczych się przychylił i umieścił 20-klatka za kratami na 3 miesiące. Siedząc za kierownicą, miał ponad 2 promile alkoholu, w dodatku jechał bez prawa jazdy, które zostało mu wcześniej zabrane za jazdę pod wpływem alkoholu i mimo sądowego zakazu prowadzenia. Dowody zebrane w sprawie wskazują, że wypadek na ul. Krakowskiej zakończył dłuższą przejażdżkę po mieście, którą wcześniej urządziła sobie trójka znajomych. Mercedes, który wypadł z drogi i staranował ekrany, nie należał do kierowcy. Prawdopodobnie wziął go od członka rodziny. Tego, ile auto miało na liczniku, kiedy zaczęło koziołkować, prokuratura na razie nie ustaliła, ale stan samochodu wskazuje, że musiało być to grubo powyżej 100 km/h. Tragedia z ubiegłego weekendu wstrząsnęła całym miastem. Bo dramat dotyka nie tylko rodzinę ofiary. W końcu sprawcą nieszczęścia jest kolega ofiary, równie młody i mający przed sobą całe życie jak ten, który w wypadku zginął. Tymczasem młody kierowca najbliższe 12 lat może spędzić w więzieniu. Kto prowadził? Ci, którzy na bieżąco czytają policyjne kroniki, mogą przypomnieć sobie niejeden niemal bliźniaczo wyglądający dramat, do jakiego doszło na podkarpackich drogach. We wrześniową niedzielę nad ranem w 2012 r. przy głównej drodze w Niechobrzu o betonowy przepust i drzewo roztrzaskał się srebrny golf. Jechało nim 6 młodych ludzi: 5 chłopaków i dziewczyna. Zginęło troje z nich. Biegli ocenili, że samochód pędził z prędkością co najmniej 160 km/h. Bardzo długo trwało ustalanie, kto siedział za kierownicą. Ostatecznie 24-letni Karol B. z Nosówki, który miał we krwi 0,99 promila alkoholu, usłyszał wyrok: 10 lat więzienia. Zostawili ją w rowie Pijani byli też Sławomir G. i Bogusław K., którzy wspólnie z trzema nastolatkami z Tryńczy stoczyli się samochodem do Wisłoka w Boże Narodzenie 2017 r. Akcję wyciągania fioletowego tico z rzeki oglądała cała Polska, bo wcześniej policja uznała nastolatki za zaginione i rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Mężczyźni mieli po ok. 1,8 promila alkoholu we krwi. Cała piątka zginęła w wyniku utonięcia. Biegli uznali, że samochód zanim wpadł do rzeki, dachował. CZYTAJ TEŻ: Pięć pogrzebów. Tak wielkiej tragedii Tryńcza jeszcze nie widziała Wideo z W dalszej części tekstu przeczytasz "W Polsce rozdaje się prawa jazdy, a nie zdaje na prawo jazdy. W państwach, gdzie na drogach ginie sto osób rocznie, a nie tylko w weekend, egzamin zdać jest bardzo trudno i gro osób po piątej próbie zupełnie rezygnuje." Pozostało jeszcze 49% chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Zaloguj się Zaloguj się, by czytać artykuł w całości Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.

wypadek w rzeszowie na ul krakowskiej